Poseł na Sejm RP Magdalena Łośko zwróciła się do Prezesa Rady Ministrów z interpelacją dotyczącą zamknięcia polsko-białoruskiej granicy. Zdaniem Poseł zamknięcie granicy polsko-białoruskiej, a tym samym utrudnienie przewozu towarów jest równie ważne, co embargo na rosyjskie paliwa kopalne – pozwoli bowiem zatrzymać dostawy zaopatrzenia dla rosyjskiego agresora.
Interpelacja jest odpowiedzią na konferencję prasową Premiera Mateusza Morawieckiego w trakcie której Premier na pytanie czy rząd jest gotowy zamknąć granicę z Białorusią tak, aby uniemożliwić transport produktów do Rosji odpowiedział „są inne sankcje daleko idące, my w Polsce jesteśmy gotowi odciąć rosyjski gaz, węgiel i ropę". Zdaniem Poseł – Premier odpowiadając na to pytanie, pomylił import… z eksportem.
Każdego dnia setki samochodów ciężarowych przekracza polsko-białoruską granicę. Mimo wprowadzonych przez Unię Europejską sankcji na towary rosyjskie i białoruskie – firmy
i przedsiębiorstwa z tych państw w dalszym ciągu sprowadzają żywność, leki i części do różnego rodzaju maszyn. Wiele organizacji obserwujących ten proceder zwraca uwagę, że towary te służą za zaopatrzenie dla rosyjskiego wojska, które morduje ludność cywilną na terenie Ukrainy. Rosja i Białoruś obchodząc w ten sposób sankcje – zapewnia rosyjskiemu wojsku dostawy, niezbędne do prowadzenia dalszych zbrodniczych działań. Towary dostarczane są sprawcom napaści, a nie jej ofiarom.
Coraz większa liczba obywateli Polski jest oburzona tym procederem. Powstają oddolne inicjatywy mające na celu zatrzymanie dostaw dla rosyjskiego agresora. Nasi rodacy blokują ciężarówki jadące w stronę Białorusi, chwilowo wstrzymując lub opóźniając przywóz zaopatrzenia dla Rosjan. Zdaniem Poseł Magdaleny Łośko w powstrzymywaniu transportu zaopatrzenia dla rosyjskiego wojska obywatele Polski wykazują się zdecydowanie większą pomysłowością i skutecznością od naszego rządu.
Poseł Magdalena Łośko w interpelacji zwraca uwagę, że dotychczasowe działania polegające na przeprowadzaniu kontroli pojazdów przekraczających polsko-białoruską granicę są niewystarczające. Samochody ciężarowe na białoruskich i rosyjskich tablicach rejestracyjnych w dalszym ciągu przekraczają granicę. Poseł pyta czy rząd rozważał możliwość zamknięcia granicy z Białorusią, podkreślając, że ewentualne zamknięcie wszystkich granic między Polską a Białorusią z całą pewnością wpłynęłoby znacząco na ograniczenie dostaw zaopatrzenia dla rosyjskiego agresora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz